Insulinooporność, to stan obniżonej wrażliwości tkanek na działanie insuliny dotyczące regulacji stężeń glukozy. Może być jedną z przyczyn cukrzycy typu 2, nadciśnienia tętniczego, niealkoholowe stłuszczenie wątroby, otyłości, zespółu policystycznych jajników (PCOS) a nawet nowotworów.

Osobom z tym schorzeniami polecane są indywidualne zalecenia żywieniowe, jednak główną zasadą ich diety powinny być posiłki z niskim indeksem glikemicznym i ładunkiem glikemicznym. Produkty te „spowalniają” wchłanianie glukozy i powodują łagodne zwiększanie glikemii i insulinemii poposiłkowej, co mówiąc po krótko – jest zdrowym mechanizmem. Wpływa na zmniejszenie ryzyka rozwoju chorób cywilizacyjnych, sprzyja redukcji masy ciała, a także poprawia jakość życia.
Tabele indeksu i ładunku są dostępne nie tylko w podręcznikach, ale również w internecie, poniżej podam moje ulubione- wiarygodne i rozbudowane.
Jednak to nie jest tak, że sprawdzamy indeks – niski? To super, mogę jeść bez opamiętania!

Oto kilka praktycznych wskazówek dla Was. Na wysokość indeksu glikemicznego mają wpływ:
– czas gotowania produktu – otóż nie każda marchewka jest zła. Marchewka, która jest surowa może być dobrą przekąską, natomiast ugotowana lub nawet rozgotowana jarzynka czy też sok z marchewki już niekoniecznie.

– stopień dojrzałości produktu – zielonkawy banan będzie miał niższy indeks glikemiczny niż żółto- brązowy. Więc Ci, którzy radykalnie podchodzą do przestrzegania zaleceń, mogą jednak czasem sięgnąć pod „zakazany owoc”…

– połączenie z tłuszczami i białkiem – cukier wolniej wzrośnie po spożyciu słodkich owoców w połączeniu z orzechami i kakao. Mimo to, zachęcam aby przy insulinooporności wybierać owoce, które mają niski indeks glikemiczny.

– zawartość węglowodanów i ich rodzaj- im więcej węglowodanów prostych (cukrów) w danym produkcie, tym wyższy IG

– błonnik- rodzaj błonnika, im więcej rozpuszczalnego błonnika w produkcie, tym IG jest niższy. Do takich produktów zaliczymy np.: fasolę, soczewicę, płatki owsiane, które mają jednak dużo węglowodanów.

link do tabel z indeksem glikemicznym: http://www.glycemicindex.com/foodSearch.php

Zastanawiasz się jak można to wszystko pogodzić w codziennym życiu?
Zapraszam na konsultacje http://smakfit.pl/ 🙂